Coraz częściej na sklepowych półkach możemy spotkać kosmetyki z dopiskiem na etykiecie „bez silikonów”. Czym więc są silikony? Jaką rolę odgrywają w naszej pielęgnacji i czy kosmetyki pozbawione ich faktycznie są lepsze? O tym opowiemy w dzisiejszym artykule.
Rodzaje silikonów w kosmetykach
Czym tak właściwie są silikony? To bezbarwne i bezwonne związki chemiczne oparte o cząsteczkę krzemu. Odporne są na promieniowanie UV. Na rynku możemy spotkać szereg kosmetyków posiadających je w swoim składzie. Mowa tu zarówno o produktach do makijażu, pielęgnacji twarzy, włosów, jak i ciała.
• PEG/PPG-25/25 Dimethicone, PEG-12 Dimethicone (emulgatory silikonowe),
• Amodimethicone, Dimethicone (oleje silikonowe).

Czy silikony szkodzą włosom?
Wiele osób rozpoczynając świadomą pielęgnację włosów, rezygnuje ze stosowania silikonów. Choć początkowo efekty mogą nas pozytywnie zaskoczyć (zwiększona objętość, brak konieczności ciągłego przeczesywania „strączkujących się” włosów), po jakimś czasie możemy zauważyć pogorszenie ogólnej kondycji pasm na długości, rozdwajające się końcówki i szorstkość włosów, a nawet problemy z rozczesaniem.
Silikony działają bowiem jak niewidoczny film, który nie tylko wygładza nasze włosy i wizualnie je dociąża, ale także chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi. Właśnie dlatego każda osoba chcąca zapuścić długie, piękne i zdrowe włosy, powinna posiadać w swoim kosmetycznym ekwipunku serum silikonowe. To kropka nad „i” w codziennej pielęgnacji włosów. Ten kosmetyk pozwala zabezpieczyć delikatne i narażone na tarcie końcówki, dlatego warto nakładać go w niewielkiej ilości na włosy po umyciu, wysuszeniu i ułożeniu fryzury.
Serum silikonowe pełni jeszcze jedną, szczególnie ważną funkcję. Pozwala na zatrzymanie nawilżenia we włosach. Właśnie dlatego warto wzbogacić o nie swoją pielęgnację zwłaszcza w okresie lata i zimy, kiedy mamy do czynienia ze skrajnymi warunkami atmosferycznymi. Łatwo wtedy o przesuszenie włosów, co na dłuższą metę może prowadzić do poważnych uszkodzeń w ich strukturze.

Czym zmyć silikony z włosów?
Warto również pamiętać o tym, aby nie nadbudowywać warstwy silikonów na swoich włosach. Może ona powodować przyklapnięcie fryzury, zmniejszenie objętości, a także utrudnić wartościowym substancjom dostęp do naszych włosów. Warto w tym celu raz na tydzień zdecydować się na mocniejsze oczyszczanie włosów. Można do tego użyć mocniejszego szamponu oczyszczającego (zawierającego SLS i SLES w składzie). Dokładnie myjemy wtedy skórę głowy i włosy od nasady, aż po końce, a następnie nakładamy na nie bogatą w cenne składniki maskę.
Co ciekawe, na drogeryjnych półkach znajdziemy szereg szamponów zawierających silikony w swoim składzie. O ile w masce do włosów i serum tego typu rozwiązanie sprawdza się świetnie, o tyle szampon z silikonami może utrudniać cyrkulację powietrza w skórze głowy, a w efekcie prowadzić do zwiększenia wypadania włosów.
Silikony w kremach do twarzy
Dlaczego producenci dodają silikony do kosmetyków? Odpowiedź jest prosta. To substancje, które w widoczny sposób poprawiają właściwości sensoryczne kosmetyku. Preparaty są dzięki nim lepkie, przyjemne w rozsmarowywaniu i lekkie. Dzięki nim nanoszenie kosmetyku na skórę jest bardziej satysfakcjonujące. Ale to nie wszystko! Delikatne silikony w kosmetykach, dodawane w niewielkich ilościach, mogą wykazywać pozytywne działanie. Hamują bowiem utratę nawilżenia ze skóry, co jest szczególnie ważne latem i zimą.
• zatrzymanie wilgoci w naskórku,
• przyjemną i łatwą aplikację produktu,
• ochronę przed czynnikami zewnętrznymi,
• widoczne i natychmiastowe wygładzenie.
